11/28/2014

"Siedem lat później" Emily Giffin


Historia przedstawiona przez Emily Giffin w książce "Siedem lat później" wciąga czytelnika od pierwszych stron tak bardzo, że nie sposób się od niej oderwać. Wbrew pozorom nie jest to typowo lekkie i przyjemne czytadełko dla kobiet. W tej książce autorka porusza dość trudne tematy. m.in. zdrade po siedmiu latach udanego małżeństwa, oraz wcale nie łatwy temat zaufania i przebaczenia. Na ile można tak na prawdę ufać swojemu ukochanemu mężczyźnie?

Dużym plusem tej książki jest to, że autorka wprowadza dwóch narratorów, dzięki czemu czytelnik może poznać uczucia i przemyślenia obu kobiet: żony i kochanki. Zdecydowanie pomaga nam to głębiej wczuć się w emocje bohaterów.

Czytelnik przez całą powieść obserwuje historię dwóch kobiet z różnych perspektyw. Z jednej strony jesteśmy świadkami narodzin miłości, a z drugiej obserwujemy rozpadające się małżeństwo.

Czytając książkę "Siedem lat później" zaczynamy zdawać sobię sprawę, że w życiu nie ma niczego stałego. Nawet my chcąc lub nie, zmieniamy się. Także uświadamiamy sobie jak ważna w naszym życiu codziennym jest rozmowa i szczerość (szczególnie w małżeństwie), a niestety mimo, że wydaje się to całkiem oczywiste, jest tego zwykle za mało.

Kiedy sięgniecie już po tę książkę, a mam nadzieje, że ro zrobicie, na pewno będziecie zadawć sobie wiele pytań. Każdy z nas wie, lub przynajmniej się domyśla, że zdrada boli, a przebaczenie nie przychodzi łatwo.

Ta powieść jest lekka i niezwykle ciekawa. Porusza i wzbudza emocje.
Ja oceniam tę książkę bardzo wysoko i z czystym sumieniem bardzo polecam!

CYTATY "SIEDEM LAT PÓŹNIEJ":

,,Zawsze potrzeba dwojga ludzi. Do tego, żeby układało się w związku. Do tego, żeby go rozbić i do tego, żeby później naprawić to co się zepsuło."

,,Gdy mężczyzna otwiera przed żoną drzwi do samochodu, możesz być pewna tylko jednej z dwóch rzeczy: albo samochód jest nowy, albo żona."

,,Małżeństwo to jak wyprawa do restauracji ze znajomymi. Zamawiasz, to co chcesz, ale gdy patrzysz na talerze pozostałych, żełujesz, że nie podjęłaś innej decyzji."

,,Nie należy zbyt wiele oczekiwać od życia. Jeśli człowiek nie robi sobie nadziei, trudniej jest go zranić."

,,W ślubie chodzi o uczucie pomiędzy dwojgiem ludzi, a nie o przedstawienie dla mas."

,,Nie chcę należeć do kategorii kobiet, których samoocena zależy od opinii faceta i które wiążą swoje nadzieje z innymi ludźmi zamiast ze sobą."

,,Smutek dezorientuje, sprawia, że nie mam pojęcia, co robić dalej, i pozostaje mi tylko jedno: czekać, aż znów ogarnie mnie gniew."

,,Zamykam oczy i zastanawiam się, czy nieszczęście na prawdę nas zaskakuje, czy też może w jakiś sposób - w formie niepokoju albo może głębokiego przeczucia - mamy wrażenie, że nadchodzi?"

,,Małżeństwo to dziwna, skomplikowana, tajemnicza sprawa. Ma swoje cykle. Wzloty i upadki... I na prawdę niedobrze, żeby definiował je jeden czyn, jakikolwiek by nie był okropny."

,,Życie nie zawsze jest zabawą i prawie nigdy nie jest łatwe."

,,Ilekroć słyszę o czyjejś tragedii, nie myślę o samym wypadku czy chwili, kiedy pada diagnoza, o początkowym szoku ani późniejszej żałobie. Zawsze odtwarzam w myślach ostatnie zwykłe chwile, gdy jeszcze nikt niczego się nie spodziewał. Chwile, które zapewne zostałyby zapomniane, gdyby nie to, co wydarzyło się tuż potem."

,,Porównania oraz zwierzenia - oto co robią kobiety. Różnica między nimi wynika - jak myślę z tego, po co to robimy. Czy po to, by się utwierdzić w przekonaniu, że nasze własne życie wcale nie odbiega tak bardzo od normy? Czy też po to, by rywalizować z innymi i przy okazji cudzych porażek upajać się swoją wyższością?"

,,Jeśli idzie o sprawy najważniejsze, nigdy nie można być ich za bardzo pewnym."

 

2 komentarze:

  1. Mam kilka książek tej autorki, ale do tej pory przeczytałam jedynie "Dziecioodporną". I byłam zadowolona. Tę powieść też mam w swoich zbiorach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do "Dziecioodpornej" początkowo zraził mnie tytuł, jednak juz po pierwszych stronach wciągnęła mnie ta lektura na dobre :) Polecam kolejne ksiazki tej autorki :)

      Usuń